Porozmawiajmy o pogodzie.
Od jakiegoś czasu pogoda determinuje 80% mojego samopoczucia. Może to objaw życia w Skandynawii, ale trochę słońca i bezchmurne niebo automatycznie wywołują uśmiech na mojej twarzy. I dobre jedzenie, jedzenie też to robi.
W związku z powyższym przez ostatnie dwa miesiące jestem w świetnym nastroju, a kolejnym tego skutkiem jest chęć i ochota na wyszukiwanie nowej muzyki. I akurat trafiło się idealnie, bo na temat: zespół Płyny z kawałkiem „Pogoda jest sexy”.
Ujęli mnie swoim video i tekstem, a chyba najbardziej wersem o Alainie Delon. Jako, że skrycie podkochuje się w młodej wersji Alaina od dłuższego czasu, to dylematy bohaterki utworu są mi doskonale znane.
Podobnie jak francuski aktor- playboy, zespół Płyny wymieniał dziewczyny jak rękawiczki (były już trzy wokalistki, obecnie śpiewa Ola Bilińska), choć aktualnie na ich stronie wymienieni są tylko panowie: Igor Spolski, Szymon Tarkowski, Michal Lamża i Andrzej ‚Kwiatek’ Kwiatkowski. Działają już dziesięć lat i w tym czasie wydali trzy płyty. Dominują świetne teksty, ciekawe, lekkie brzmienia i Warszawa w wielu odsłonach.
Ostatni krążek „Vacatunes” powstał w 2012, ale jakoś nigdy na niego nie trafiłam i dopiero teraz nadrabiam zaległości. Polecam zwłaszcza na wakacje: beztroskie, lekkie klimaty:
Wakacje tuż tuż!
/i.